Co może być przyczyną głośnej pracy hamulców?
Jest to bardzo silne tarcie jakby nie było klocków.
Sprawdzałem klocki są tylko tarcze jakby podjechane (mają ranty) i mają dużo syfu nalepiome na brzegach. W warsztacie powiedzieli że tarcze do wymiany (wymienię również klocki Ale czy to wszystko? :ideia:
jesli chodzi o odglosy ktore pojawiaja sie TYLKO przy hamowaniu to to wszystko
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Szura bo po nocy rdzewieja tylne okladziny hamulcowe. Zawsze mozna wyjechac na droge lekko zaciagnac hamulec reczny, przejechac 100-200m i potem juz nie bedzie szurac :diabelski_usmiech
Wymień tarcze z klockami i będziesz miał spokój Tylko kup jakieś pożądne bo badziew będziesz wymieniał jeszcze raz. Ale przed tym zobacz czy jak podniesiesz na lewarku to koło lekko się obraca bo mogły cylinderki się przytrzeć i mogą nie odbijać i z tad to szuranie.
Dzięki kolegoDamianjg, za radę . Wymiana tarcz i klocków zaplanowana jak tylko śniegi stopnieją. Myślałem tylko, że to coś innego bo jakiś czas po sprawdzeniu przed zimą było OK Jak trochę mróz odpuścił to znów zaczeło trzeć. A jak jeszcze te cylinderki to do wymiany czy tylko czyszczenie? To tarcie pojawia się tylko przy hamowaniu nie jest ważne czy delikatne czy gwałtowne dodam, że ABS działa poprawnie.
Tarcze i klocki zamówione w http://www.skodaczesci.pl/ to chyba dobre?
Szurają na zimno. A jak się troszkę zagrzeją to przestają??? ja tak mam i stawiam, że to trochę rdza nalatuje i musi się zetrzeć. mam tak na nowym kpl. tarcz i klocków - na poprzednim też tak było. Jak autko hamuje prawidłowo, to raczej nie ma co kombinować.
Szurają na zimno. A jak się troszkę zagrzeją to przestają??? ja tak mam i stawiam, że to trochę rdza nalatuje i musi się zetrzeć. mam tak na nowym kpl. tarcz i klocków - na poprzednim też tak było. Jak autko hamuje prawidłowo, to raczej nie ma co kombinować.
Zimno było i było cicho raczej jak jest wilgoć to te odgłosy dochodzą.
A do przyjemności nie należy jak wieżiesz ludzi i masz się zatrzymać a tu takie odgłosy dochodzą po prostu wstyd ops:
Zimno było i było cicho raczej jak jest wilgoć to te odgłosy dochodzą.
dokładnie tak. "Na zimno" miałem namyśli, że hamulce są nie rozgrzane - pierwsze hamowania, a nie, że na zewnątrz jest zimno. Po kilku hamowaniach - rozgrzaniu przestanie szurać. A najgorzej jest właśnie przy wilgoci (mgły, deszcze albo taka chlapa jak teraz).
A do przyjemności nie należy jak wieżiesz ludzi i masz się zatrzymać a tu takie odgłosy dochodzą po prostu wstyd ops:
_________________
Zimno było i było cicho raczej jak jest wilgoć to te odgłosy dochodzą.
dokładnie tak. "Na zimno" miałem namyśli, że hamulce są nie rozgrzane - pierwsze hamowania, a nie, że na zewnątrz jest zimno. Po kilku hamowaniach - rozgrzaniu przestanie szurać. A najgorzej jest właśnie przy wilgoci (mgły, deszcze albo taka chlapa jak teraz).
A do przyjemności nie należy jak wieżiesz ludzi i masz się zatrzymać a tu takie odgłosy dochodzą po prostu wstyd ops:
_________________
no i u mnie tak to wygląda.
U mnie bez względu czy jest to pierwsze, drugie czy dziesiąte hamowanie delikatne lub gwałtowne odgłos taki sam i to jest w...ce! :hacker
[ Dodano: Pon 22 Lut, 10 10:41 ]
Wnerwiło mnie to szuranie i decyzja zapadła. Jadę do ASO na wymianę tarcz, klocków oraz chyba również zrobię przegląd tyłu i jak będzie trzeba to i tył.
Czy ktoś wie ile ta przyjemność będzie kosztowala?
Za przeslane informacje z góry dziękuję. :lol: A chodzi o to by za mocno ze mnie nie zdarli (koszt z częściami)
Komentarz